Mediolan-Sanremo to jeden z ulubionych wyscgiów Matthewsa, który trzy razy konczyl na podium tego wloskiego klasyka. Po raz pierwszy stanal na nim dziewiec lat temu, kiedy po finiszu znalazl sie na trzecim miejscu. W tym roku peleton byl pelen utalentowanych gwiazd, a Matthews zanotowal niesamowity wystep na swoich kolach CADEX 50 Ultra. Jego rower wyscigowy Giant Propel SL byl takze wyposazony w zintegrowana kierownice Aero oraz siodelko Amp.
"Oczywiscie jestem szczesliwy z podium, ale bedac tak blisko, jest to slodko-gorzkie uczucie." powiedzial Matthews po wyscigu. "Mysle, ze nastepnego dnia bede zadowolony ze swojego wystepu, ale teraz, bedac tak blisko Monumentu po tak wielu podiach, jest to po prostu bolesne."
Najdluzszy klasyczny wyscig sezonu rozgrywal sie wedlug klasycznego wzorca na 288 km trasie z Pavii do Sanremo. Wyscig klasycznie rozgrywa sie na ostatnich 30 kilometrach, na których znajduja sie dwa podjazdy - Cipressa oraz Pogio - które stanowia ostateczne miejsce na atak w koncówce wyscigu przed finiszem na Via Roma.
Wczesna ucieczka zawiazala sie bez problemu dzieki pracy 11 kolarzy, którzy uzyskali przewage ponad dwóch minut na podjezdzie Capo Melo na 53 km do mety. Poscig przyspieszyl po tym punkcie, a kiedy grupa faworytów wraz z Matthewsem dotarla do Cipressy do pracy pozostalo 40 kolarzy.
Grupa szybko minela pozostalych uciekinierów i rozpoczela sie bitwa na Poggio, 8 kilometrów przed meta. Zespól Jayco-AlUla ustawil sie dobrze, z australijskim mistrzem Lukiem Plappem oraz Davidem De Pretto wspierajcymi Matthewsa.
Pomimo swojej choroby z zeszlego tygodnia, Matthews pokazal swietna forme w poczatkowej fazie sezonu, odpowiadajac na trudne ataki rywali. Ostatecznie wszystko rozegral wytrzut roweru na linii mety pomiedzy Matthewsem oraz Jasperem Philipsenem, szesciokrotnym zwyciezca etapowym Tour de France, i Tadejem Pogacarem, dwukrotnym zwyciezca Tour de France. Philpsen przekroczyl linie mety o setne sekundy przed Matthewsem.
"Mysle, ze to jak wrócilem [po chorobie] moze byc dla mnie powodem do dumy," powiedzial Matthews. "Paris-Nice nie poszlo tak jak planowalem, ale to jest mój ulubiony wyscig w ciagu roku. To wyscig, w którym uwielbiam brac udzial i zawsze na linii startu przyprawia mnie o radosc. Wiec bycie tutaj na podium w Sanremo, jest dla mnie czyms specjalnym."